Zwiedzać miast nie lubimy, ale jadąc tak daleko na południe i nie zaglądnąć do prawdziwej „perły Adriatyku”? Dubrownik, jako jedno z nielicznych miast było na naszej liście miejsc, wartych zobaczenia, zaznaczone jako – zobaczyć koniecznie! Obyśmy tylko nie żałowali…
Dzień wita nas piękną słoneczną pogodą, wspaniałą na wygrzewanie się na plaży lub na zwiedzanie… Dubrovnika. A więc przybywamy!
Już sama panorama Starego Gradu wywołuje na naszych twarzach uśmiechy, naprawdę tu ładnie! Zbliżamy się do murów miasta i już czujemy się jak w innej epoce, a gdy przekraczamy jedną z bram czujemy się… jak w filmie. Dosłownie, bo właśnie są tu kręcone sceny do jakiegoś filmu. Warto także wspomnieć, że właśnie w Dubrovniku nakręcono amerykański serial „Gra o tron” , którego wielki sukces spowodował jeszcze większe zainteresowanie zwiedzaniem tego miasta.
Dubrovnik, jedno z najwspanialszych i jedno z najpiękniejszych chorwackich miast położone jest w południowej Dalmacji, blisko granicy z Czarnogórą. Niesamowite widoki, świetny klimat oraz bogate dziedzictwo kulturowe i różnorodna oferta turystyczna sprawiają, że Dubrovnik jest jednym z najchętniej odwiedzanych miejsc w tym regionie.
Burzliwa historia tego miasta sięga starożytności i jest wypełniona pasjonującymi przygodami, legendami i bitwami o ziemię, przeplatającymi się z okresami dobrobytu i niezależności. Największy rozkwit i jego tzw. złoty wiek nastąpił na przełomie XV i XVI w., wówczas tzw. Republika Dubrovnicka uzyskała niepodległość i stała się konkurującym z Wenecją pod względem politycznym i gospodarczym miastem-państwem. Wydarzenia, jakie miały miejsce w przeszłości, sprzyjały wytworzeniu się specyficznej mentalności i kultury. W 1991 roku po ogłoszeniu przez Republikę Chorwacką deklaracji niepodległości, miasto było oblegane i ostrzeliwane przez Serbów i Czarnogórców. Po bombardowaniach i ostrzałach z grudnia 1991 roku miasto doznało ogromnych zniszczeń oraz zginęło ponad 3 tys. ludzi. Mimo wszystko po działaniach wojennych Dubrovnik znalazł fundusze na odbudowę i dziś nie ma już prawie śladu po tej strasznej historii. Nadal możemy podziwiać tam doskonale zachowaną miejską architekturę.
Sama starówka prezentuje się imponująco, niemal w całości powstała z kamienia. Kamienne są domy i ulice, kamienne są zabytki, kościoły, i wreszcie kamienne są mury otaczające miasto. Gdzie nie spojrzymy, panuje wszechobecny kamień. Jesteśmy naprawdę pod wrażeniem. Przechadzamy się więc po starym mieście podziwiając zabudowania, a jest ich naprawdę tyle, że nie sposób zobaczyć wszystko w jeden dzień. Dzień jednak na pewno wystarczy, aby przekonać się, że warto tu jeszcze kiedyś wrócić.
Piękne są wąskie uliczki, piękne jest to, że w sercu starego miasta nadal tętni nie tylko życie turystyczne ale i zwykła codzienność ludzi, którzy tam jeszcze mieszkają. Całość tworzy na pewno niepowtarzalny klimat, który co roku przyciąga rzesze turystów.
Nas Dubrovnik zaczarował i zdecydowanie możemy powiedzieć, że miasto to nie jest przereklamowane a wręcz przeciwnie i stawiając sobie tak wysoko poprzeczkę, ciężko będzie nam się zwiedzało kolejne punkty- miasta na naszej mapie podróży po Bałkanach.
4 Komentarze. Zostaw komentarz
Dubrovnik to naprawdę rewelacyjnie urokliwe miasto zwiedzanie tego miasta z lądu jest ekstra, ale warto rozważyć też możliwość zwiedzania Chorwacji z pokładu jachtu. Taka forma zwiedzania dostarcza wielu emocji i niecodziennych doznań.
Hej Adam! Też o tym marzymy aby kiedyś zwiedzić parę zakątków świata z pokładu jachtu. To na pewno zupełnie inne wrażenia i widoki… 😉 A Ty masz w tym jakieś doświadczenie? Pozdrawiamy
Tak Asiu udało mi się już 2 razy wybrać ze znajomymi na czarter jachtu i powiem Ci, że na jachcie jest kompletnie inne życie i po rejsie człowiek inaczej postrzega otaczający go świat. Radzę każdemu jak ma taką możliwość wybrać się chociaż raz na minimum 7 dni na jacht.
A więc koniecznie musimy to zrobić! Pomyślimy jeszcze tylko nad dobrą destynacją 😀