Ostatnie zimowe spotkanie z górami spędzamy w regionie Engelbergu. Miejscowość ta to popularny ośrodek sportów zimowych i turystyki alpejskiej. Znana jest między innymi z odbywających się tutaj zawodów sportowych – skoków narciarskich na skoczni Gross-Titlis-Schanze. Nasi rodacy Adam Małysz i Kamil Stoch już nie jeden raz święcili na niej swoje triumfy. Naszym celem jest pięknie położone wśród wysokich gór, Fürenalp. Latem zdobyte przez Mariusza i naszego kolegę Krzyśka drogą wspinaczkową, dziś szybko i wygodnie kolejką.

Stacja Fürenalp

fot. Stacja Fürenalp

Pogoda znowu nas rozpieszcza! Niebieskie niebo kontrastujące z bielusieńkim śniegiem, pokrywającym okoliczne szczyty niczym cukier puder wygląda po porostu szałowo! Właśnie dla takich widoków warto ruszyć się z domu! Znajdujemy się teraz w centrum gór, na wysokości 1850 m n.p.m. . Przed nami roztacza się piękna panorama gór i widok na całą dolinę, w której leży Engelberg. Fürenalp ma wiele do zaoferowania zarówno latem jak i zimą. W lecie znajduje się tutaj dużo tras trekkingowych, 2 trasy wspinaczkowe oraz jest to dobry punkt startowy dla lotniarzy. Zima za to oferuje trasy na rakiety śnieżne, spacerniaki oraz trasę saneczkową! I właśnie na te saneczki mamy dzisiaj największą chęć! Przy górnej stacji kolejki do dyspozycji turystów przygotowane są przeróżne sanki. Można także przybyć tutaj wraz ze swoimi.

Zjeżdzamy!

fot. Zjeżdzamy!

Cała trasa to 1000 metrów zjazdu w żlebie. Oczywiście aby zjechać, trzeba sobie najpierw te saneczki na górkę samemu wyprowadzić. Idziemy więc spacerniakiem w górę i po drodze podziwiamy wspaniałe widoki oraz cieszymy się słońcem. Jest tak ciepło, że już po pierwszym wyjściu jesteśmy cali spoceni 😉 Ale czego się nie robi dla dobrej zabawy? Choć przyznajemy, że trasa ta jest idealna dla małych dzieci i początkujących saneczkarzy. Zjazd jest powolny, miejscami wręcz trzeba sobie trochę pomagać aby nie zatrzymać się na dobre. Być może gdy jest jeszcze więcej śniegu, górka staje się ostrzejsza i jest jeszcze więcej frajdy. Po saneczkowych zmaganiach udajemy się spragnieni do schroniska, gdzie zajadamy się frytkami a pełnoletnia cześć załogi popija regionalne piwko. Tutaj smakuje najlepiej!

PRZYDATNE INFORMACJE

  • Trasa saneczkowa: 1000 metrów
  • Trasa spacerowa: 2000 metrów
  • Trasa na rakiety śnieżne: 2250 metrów Titlistrial, 3500 metrów Grotzlitrial
, , , , , ,

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wypełnij to pole
Wypełnij to pole
Proszę wprowadzić prawidłowy adres e-mail.

Menu