Tym razem naprawdę bomba! Nie koniecznie męcząca ale jakże urzekająca swoim pięknem wycieczka nad jedno z najbardziej fotografowanych i rozpoznawalnych jezior Szwajcarii. Chyba śmiało można je porównać do naszego polskiego Morskiego Oka.
Trochę faktów
Oeschinensee to górskie jezioro w gminie Kandersteg w Kantonie Bern. Położone jest na wysokości 1578 m n.p.m. pośrodku wspaniałych gór Blüemlisalp, Oeschinenhorn i Doldenhorn na południu oraz Dündenhorn i Zallershorn na północy. Rozmiary jeziora Oeschinensee to 1,6 km długości, a szerokością sięga prawie kilometra. Jezioro ma również ponad 50 m głębokości! Co ciekawe w letnich miesiącach, kiedy temperatura wody wzrasta do ok. 20oC nie brakuje tutaj amatorów pływania. Nie ma co się dziwić, bo kąpiel w takich okolicznościach to prawdziwa petarda!

fot. Oeschinensee
W przeciwieństwie do lata, mroźną zimą powierzchnia jeziora zamarza i możliwa jest tam jazda na łyżwach lub przynajmniej spacer po zamarzniętej powierzchni. My, będąc nad Oeschinensee w połowie kwietnia natrafiliśmy jeszcze na lekką zmarzlinę, co szczególnie dodawało uroku temu miejscu i jeszcze bardziej podkreślało jego niesamowitą błękitną barwę.

fot. Kra nad jeziorem
Wędki w górę!
Kolejną atrakcją, która również przyciąga tu sporo ludzi jest możliwość wędkowania. W tym górskim jeziorze możemy wziąć na wędkę golca zwyczajnego, pstrąga tęczowego oraz jeziornego a także palie tęczową. Wędkowanie jest dozwolone zarówno z brzegu jak i z łodzi. Od stycznia do marca w jeziorze można również łowić ryby pod lodem! Właśnie takich widoków, zapuszczanych wędek, tym razem również nie brakowało. Śmiało przyznajemy, że spora cześć ludzi znajdujących się w dniu naszej wycieczki nad jeziorem, to właśnie wędkarze! Taka złowiona tu rybka na pewno smakuje wyśmienicie!

fot. Zamarznięte Oeschinensee
Głodomory
Jednak gdy pojawimy się nad jeziorem bez sprzętu i z marnymi zapasami prowiantu w plecaku, zawsze ugoszczą nas okoliczne restauracje działające przy Berghaus am See oraz Sennhütte. Troszkę dalej od jeziora działają również dwa schroniska alpejskie.

fot. Oeschinensee
Wędrowanie
Jednak przede wszystkim okolice Oeschinensee to raj dla miłośników pieszych wędrówek. Nad samo jezioro możemy dostać się wygodną opcją kolejki gondolowej i dopiero ze stacji górnej rozpocząć wędrówki po okolicy lub tak jak my wędrować ze stacji dolnej w Kandersteg szlakiem turystycznym. Tu również mamy przynajmniej dwie opcje do wyboru. Tą łagodniejszą i tą bardziej wymagającą kondycyjnie (stromsze podejście). Samo jezioro daje kolejne możliwości dalszych wycieczek górskich na okoliczne szczyty. Te są już jednak bardziej wymagające.
W bliskiej okolicy jeziora znajdują się również 2 wodospady. Pierwszy z nich, teraz przy niskim poziomie wody jest łatwo dostępny a i teraz w kwietniu nie brakowało przy nim amatorów wodnych kąpieli 😉 Gdy poziom wody jest wyższy do wodospadu prowadzi wytyczona ścieżka, ubezpieczona miejscami linami.

fot. Nad wodospadem
Choć to było nasze pierwsze spotkanie z Oeschinensee już wiemy, że nie jest to ostania wizyta! I na pewno nie ograniczymy się tylko do pobytu nad samym jeziorem. Mimo, iż gondolka nie kursowała nad jeziorem to przybywało tu coraz więcej ludzi. Wiele z nich wybrała się tutaj aby zapalić ognisko. Byli tez ludzie szykujący się na spędzenie nocy w namiocie pod rozgwieżdżonym niebem… Mega!

fot. Takie widoki!
PRZYDATNE INFORMACJE
- Parking: pod stacją kolejki, stamtąd prowadzą szlaki
- Trasa: Czerwony szlak w górę przez Gruenewald i powrót przez Huble
- Czas: wyjście 1 h
- Dystans: łącznie góra + dół i przejście wzdłuż jeziora 12 km
- Przewyższenie : 404 m
- Ceny kolejki i inne info znajdziecie tutaj
- Inne: nad Oeschinensee znajduje się również tor saneczkowy, spod stacji górnej kolejki do jeziora prowadzi asfaltowa droga, czas przejścia ok. 20 min
4 Komentarze. Zostaw komentarz
Ile trwa wejście spod dolnej stacji kolejki do jeziora?
Hej. Od godziny do dwóch. W zależności od tempa 😉
Witam, czy jest możliwość przejścia do jeziora z małym dzieckiem w wózku ?
witaj, jeśli zdecydujecie się na kolejkę to bez problemu można ze stacji kolejki dojść drogą asfaltową do jeziora. Jeśli chcecie iść pieszo z dolnego parkingu to wózek nie nadaje się wcale, ponieważ jest stromo i droga jest szutrowa. Pozdrawiamy!