Perperikon – skarb wschodnich Rodopów

Wreszcie, mijając w deszczu granicę grecką, docieramy do Bułgarii. Przedzieramy się przez pasmo Rodopów, dzielące obydwa te kraje, i już właściwie od teraz codzienny popołudniowy deszczyk towarzyszy nam prawie przez cały pobyt w Bułgarii. Co prawda my rodzice podchodzimy do tego mniej entuzjastycznie, ponieważ rozkładanie namiotu w biegu tuz przed ulewą lub co gorsza w czasie ulewy nie należy do najprzyjemniejszych rzeczy. Ale nasz Czarek uważa to za super sprawę, gdyż nigdy wcześniej nie miał okazji spać w namiocie w czasie deszczu czy też burzy!

Docieramy do ukrytego w bułgarskich górach tajemniczo brzmiącego miejsca, które z niczym nam się skojarzyć nie może. Perperikon, bo właśnie tutaj teraz się znajdujemy, to starożytne miasto, wyciosane w skałach gór wschodnich Rodopów. Powstało w okresie neolitu aż ok. II tysięcy p.n.e. ! I choć uważane jest za największy zespół megalityczny czyli budowle z kamienia na Bałkanach, to dotrzeć do niego wcale nie jest tak łatwo jak to przy tak z pozoru sensacyjnych atrakcjach bywa.

Perperikon

fot. Perperikon

Trafiamy na duży betonowy parking, mieszczący się pod szczytem góry. Króluje tam prawie całkowita pustka, pomijając parę bud z pamiątkami na czele. Z daleka dobiegają nas pytania czy aby nie chcemy zakupić stosownych przewodników czy też zwykłego suweniru. W miarę zbliżania się do kasy z biletami zaczepia nas po rusku również tutejszy przewodnik, oferujący swoje usługi. Grzecznie dziękujemy i podążamy samotnie uiścić opłatę do kasy, która chyba dosłownie chwile przed nami została otwarta. Z biletami wędrujemy na szczyt, podziwiać kamienny Perperikon. Ścieżki wiodą nas lasem do wrót … wykopalisk!

Wykopaliska w Perperikon

fot. Wykopaliska w Perperikon

Ku uciesze Czarka natrafiamy na prawdziwe stanowisko archeologiczne z jego szefem na czele! Zapraszani przez jednego drobnego sprzedawcę przewodników do poznania dyrektora całego zamieszania i zobaczenia stanowiska od kuchni, wysyłamy Czarka do pamiątkowego zdjęcia oraz autografu . Gdy badacze dowiadują się, że jesteśmy Polakami zaraz wymieniają znane im miasta polskie i ludzi. Choć gawędzi się wesoło, podążamy dalej na sam szczyt wzgórza, z którego rozpościera się panorama na pobliskie doliny i wzniesienia.

Pamiątkowe zdjęcie z głównym archeologiem w Perperikon

fot. Pamiątkowe zdjęcie z głównym archeologiem w Perperikon

Perperikon, mimo iż w dawnych czasach musiał na pewno robić potężne wrażenie, dziś prezentuje się dość ubogo. Oczywiście widać bardzo dużo pozostałości po ówczesnym mieście, jednak nie są one aż tak okazałe i wielu rzeczy, nie mając dobrego przewodnika, trzeba się po prostu domyślać. Mimo to jesteśmy pełni podziwu dla ludzi, którzy go tysiące lat temu budowali!

PRZYDATNE INFORMACJE

Perperikon – 41° 42′ 55.5804” N 25° 27′ 54.6948” E41.715439, 25.465193

Cena: dorośli 6 BGN, dzieci wstęp darmowy

, , ,

Podobne wpisy

BułgariaEuropaRelacje z podróży

Fort Ovech

Późnym popołudniem przybywamy do miasteczka Provadia, znajdującego się jakieś 54 km na zachód od Warny. Zapuszczamy się na te tereny ze względu na wznoszący się…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wypełnij to pole
Wypełnij to pole
Proszę wprowadzić prawidłowy adres e-mail.

Menu